
Kiedy zegar cofał się do lat siedemdziesiątych, na tropikalnej Florydzie, w niewielkiej wiosce rybackiej, młody Finnegan Bell, nazywany Finnem, był osieroconym chłopcem pod opieką siostry, Maggie, i dobrodusznego wujka Joe. W tych dniach, Finn zwykł odwiedzać niezwykle ekscentryczną Norę Dinsmoor, która mieszkała w olbrzymim, lecz zaniedbanym dworze. Dla Nory czas zamarł w miejscu ponad dwadzieścia lat temu, kiedy jej narzeczony zostawił ją na ołtarzu. Finn odkrywa 11-letnią siostrzenicę Nory, Estellę. Zafascynowany urokiem młodej Estelli, Finn zaczyna malować jej portrety, doskonaląc swoje talenty artystyczne, ale dziewczyna jest zimną i dystansującą się. Kiedy po kilku latach Estella wyjeżdża do Europy, Finn jest zrozpaczony. Lata mijają, a Finn porzuca swoją pasję do rysunku i zarabia na życie jako rybak. Do czasu, gdy pewnego dnia prawnik z Nowego Jorku składa mu nieoczekiwaną propozycję: dostanie fundusze na wystawę swoich prac, jeśli tylko wróci do rysunku i wyjedzie do Nowego Jorku.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.