Wszyscy oddychali z ulgą, wierząc, że przerażający morderca, znany jako Art the Clown, nie jest już zagrożeniem i nasze społeczeństwo odzyskało spokój. Na nieszczęście, nieznana siła z mrocznego świata obdarza go drugą szansą na życie, a on powraca z zaświatów, przynosząc ze sobą strach, ból i śmierć. Swoje okrutne gry kieruje na młode rodzeństwo – Siennę (Lauren LaVera) i Jonathana (Elliott Fullam).
Art, prowadzony przez diabelskie szepty tajemniczej istoty, czy może przez echa swojego skomplikowanego umysłu, z precyzją szaleńca wykonuje swoje diaboliczne dzieło. Granice między nocnym koszmarem a rzeczywistością zaczynają się zacierać, a kolejne ofiary padają, doświadczając nieopisanych męczarni. Tymczasem, Sienna i Jonathan odkrywają rodzinny sekret, który może być ich jedynym ratunkiem wobec nadchodzącego zła.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.