Podczas wesela swojej córki, Frank Allen, z niezwykłym zamiłowaniem do punktualności i skrupulatnej organizacji dnia, dzieli się ze swoim przyszłym zięciem historią swojego życia. Frank był prawdziwym maniakiem oszczędzania czasu – każda jego czynność, od porannego posiłku, przez wyjście z domu, aż po toast na przyjęciu, była zapisana w notesie z precyzyjnie wyznaczonym czasem. Jednak spokój jego uporządkowanego świata został zakłócony pewnego dnia, kiedy postanowił zrobić coś niespodziewanego – pomóc ciężarnej kobiecie, której spotkał w drodze do domu, i zawieźć ją do szpitala.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.