Film jest zbudowany wokół starochińskiego przysłowia, które mówi, że życie jest mozaiką czterech podstawowych emocji: szczęścia, smutku, przyjemności i miłości. Cztery krótkie opowieści na jego tle ukazują te stany emocjonalne w praktyce.
W części „Szczęście”, głównym bohaterem jest bankier (Whitaker), który doświadcza druzgocącej straty finansowej z powodu błędów inwestycyjnych. Paradoksalnie, wewnętrzną równowagę odzyskuje w najmniej spodziewanym momencie – podczas planowania napadu na bank.
„Smutek” to historia popowej divy (Gellar), której życie i kariera dochodzą do punktu zwrotnego.
W segmencie „Przyjemność” poznajemy gangstera (Fraser), który ma zdolność przewidywania przyszłości, co daje mu unikalną perspektywę.
Ostatecznie, „Miłość” skupia się na lekarzu (Bacon), który z desperacją walczy o życie swojego pacjenta, pokazując siłę miłości i poświęcenia.
Twarda sztuka kochająca sztukę, kino i kulturę. Nie ma dla niej nic lepszego niż dobry seans, który pozwala zapomnieć o codzienności. Jej ulubionym gatunkiem jest film grozy. Lubi bujać w obłokach. Z dużym sentymentem wraca do bajek z dzieciństwa i chętnie sięga po topowe serialowe czy kinowe hity. Stawia na piedestale produkcje tworzone z pasją, z których wręcz wylewa się zaangażowanie i poświęcenie twórców. Posjonatka kina grozy z elementami thrillera i akcji.