
Film, będący kinowym zapisem prawdziwych wydarzeń, opowiada o niepohamowanej żądzy zabijania seryjnego mordercy, który przez lata siał strach w sercach mieszkańców Związku Radzieckiego, zgładził ponad 50 istnień. Jego ofiarami były przede wszystkim młode osoby, zwykle nie przekraczające siedemnastego roku życia. Znieczulica biurokracji, brak kompetencji i profesjonalizmu długo utrudniały odnalezienie i wymierzenie sprawiedliwości mordercy. Jednak dzięki niezłomnej determinacji detektywa Burakova (Stephen Rea) i jego prawie obsesyjnej misji, zaczęły pojawiać się pierwsze rezultaty śledztwa.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.