
Prawie trzy dekady po tragicznym zamachu na prezydenta Stanów Zjednoczonych, Johna Fitzgeralda Kennedy’ego, który miał miejsce 22 listopada 1963 roku w Dallas, zagadka dotycząca „rzeczywistego” sprawcy wciąż trzyma w napięciu amerykańską opinię publiczną. Reżyser, Oliver Stone, jak w każdym ze swoich filmów, staje w obronie prawdy, dążąc do uleczenia narodowych ran historycznych, rozwikłania sprzeczności i niewyjaśnionych kwestii przedstawionych przez ówczesną komisję rządową w filmie: „John F. Kennedy – miejsce zbrodni Dallas”. W roli Jima Garrisona, prokuratora prowadzącego sprawę Kennedy’ego, występuje Kevin Costner – gwiazda Hollywood. Po dogłębnych poszukiwaniach, Garrison dochodzi do przerażającego wniosku, że morderstwo ma korzenie w spisku na najwyższych szczeblach rządu. Choć trzygodzinny film „JFK” nie dostarcza satysfakcjonujących wyjaśnień, łączenie faktograficznej dokumentacji z napięciem politycznego thrillera czyni go cenną lekcją amerykańskiej historii.
Twarda sztuka kochająca sztukę, kino i kulturę. Nie ma dla niej nic lepszego niż dobry seans, który pozwala zapomnieć o codzienności. Jej ulubionym gatunkiem jest film grozy. Lubi bujać w obłokach. Z dużym sentymentem wraca do bajek z dzieciństwa i chętnie sięga po topowe serialowe czy kinowe hity. Stawia na piedestale produkcje tworzone z pasją, z których wręcz wylewa się zaangażowanie i poświęcenie twórców. Posjonatka kina grozy z elementami thrillera i akcji.