Martin Ploeck, posiadacz tytułu doktora, od zawsze pragnął uzyskać aprobatę innych. Przeznaczenie zdecydowało, że pewnego dnia w jego gabinecie stanęła osiemnastka, Diana, zmagająca się z niewydolnością nerek. Ta młoda dusza, nieświadomie, dała mu to, czego tak długo pragnął – poczucie własnej wartości. Gdy Diana zaczęła odzyskiwać siły, strach przed utratą tego, co zyskał, skłonił go do podjęcia drastycznego kroku. Doktor Ploeck zdecydował, że nie pozwoli na jej odejście – trzymał ją w szpitalu, blisko siebie, nawet kosztem jej zdrowia.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.