W sercu puszczy, w domostwie przytulnym jak gniazdo, drwal i jego małżonka prowadzą skromne życie. W ich towarzystwie jest jedynie wierny pies, który z nimi dzieli trudy mroźnej zimy i gryzienie głodu. Kobieta, pełna nadziei, codziennie wysyła modlitwy w stronę przechodzącego nieopodal ekspresu, prosząc o cokolwiek, co mogłoby im pomóc przetrwać te ciężkie czasy.
Pewnego dnia, na śnieżnobiałym płótnie leśnej scenerii, dostrzega coś nietypowego – małe, owinięte w biało-niebieski szal dziecko, odrzucone z pędzącego ku nieznanemu pociągu, którym zazwyczaj podróżują nieszczęśnicy skazani na zagładę. Drwal początkowo jest niechętny przyjęciu malucha, lecz ostatecznie ulega, zauroczony jego niewinnym urokiem.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.