Ta niezwykła współpraca między wielkimi mistrzami X Muzy nie jest typowym dziełem zespołowym, gdzie fabuła jest fragmentaryczna i składa się z różnych epizodów. Zamiast tego, każdy z twórców skupił się na tworzeniu unikalnej części filmu, podczas gdy wszyscy reżyserzy współpracowali przy pisaniu scenariusza. Wszystko koncentruje się na postaciach głównych bohaterów i ich przygodach w filmie „Tickets”, które rozgrywają się w pociągu kursującym z wschodniej Europy do Rzymu.
Pierwszą postacią, którą poznajemy, jest profesor, naukowiec w wieku sześćdziesięciu lat, który zostaje zatrzymany na austriackiej stacji z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Dzięki pomocy sympatycznej i atrakcyjnej specjalistki od PR, udaje mu się znaleźć miejsce w pełnym wagonie restauracyjnym. Siedząc przed swoim laptopem, zaczyna marzyć o kobiecie.
Następny epizod, stworzony przez Kiarostamiego, to komiczny obraz dominującej i otyłej kobiety w średnim wieku, która traktuje wszystkich spotkanych ludzi z pogardą.
Loach natomiast skupia się na przygodach trzech głośnych fanów drużyny Celtics, którzy wracają z meczu Ligi Mistrzów. Każdy z tych wątków dodaje do filmu swoją unikalną nutę, tworząc niepowtarzalne dzieło.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.