Film przekazuje nam fascynującą opowieść o Cho-wonie (Seung-woo Cho), młodym człowieku ze spektrum autyzmu, i jego matce (Mi-suk Kim), która jest dla niego całym światem. Choć na pierwszy rzut oka Cho-won może wyglądać jak przeciętny dwudziestolatek, jego spojrzenie na świat jest niewinne jak dziecka. Znajduje on szczęście w prostych rzeczach, takich jak czekoladowe ciasteczka i zeby. Jego zdolność do zapamiętywania losowych dialogów i programów telewizyjnych jest zadziwiająca. Cho-won nie stroni też od tańca w publicznych miejscach i potrafi zaskoczyć otoczenie niezwykle nieodpowiednimi momentami na „bąki”. Choć dla wielu może to wydawać się urocze lub przynajmniej amuzujące, Cho-won nie zawsze rozumie zasady, które rządzą światem, co często prowadzi do komplikacji.
Bartek zwyczajnie kocha kino, a gatunek nie ma dla niego większego znaczenia. Serio. O ile tylko fabuła wciąga, zapewnia dreszczyk emocji, a bohaterowie mają w sobie to coś. Jego słabością jest zamiłowanie do komedii romantycznych. Magiczny świat komiksów czy anime również jest mu bardzo bliski. Chętnie uczęszcza do teatru, do kina, na koncerty, a nawet do muzeum! Spotkacie go na ulicach Wrocławia, gdzie lubi sobie pospacerować.